Rozmowy o Komunii

Dziecko stresuje się przed pierwszą komunią – jak mu pomóc?

Pierwsza komunia to jednocześnie pierwsze duże wydarzenie w życiu dziecka. Nie bez przyczyny mówi się, że przypomina wesele. Nie chodzi jedynie o długie białe suknie, ale i o niemałe wydatki, prezenty oraz spotkanie z rodziną. To nie koniec, oba wydarzenia łączy coś jeszcze – ogromny stres, zwłaszcza dla dziecka.

Czym stresuje się dziecko przed pierwszą komunią?

Nowe sytuacje i doświadczenia, niosą ze sobą ogromny ładunek nowych emocji i nerwów. Pierwsza komunia jest właśnie takim wydarzeniem. Idzie w parze z ogromnym stresem spowodowanym wejściem dziecka w nowy etap. Od tego momentu bierze ono odpowiedzialność za własne zachowanie i powinno z pełną konsekwencją rozróżniać dobro od zła. Od teraz chodzi do spowiedzi i komunii. Małymi kroczkami wkracza w dorosłość.
Nic zatem dziwnego, że maluch odczuwa stres, jednak to na rodzicu spoczywa odpowiedzialność za to, jakie znaczenie będzie miała dla niego pierwsza komunia. Czy będzie jedynie dniem, w którym dostanie mnóstwo prezentów, czy może przyjmie formę duchowego przeżycia.
Żeby pomóc, trzeba zrozumieć. Dlatego zanim skupimy się na metodach, które pozwolą dziecku uporać się ze stresem, weźmy pod lupę, jakie czynniki związane z komunią świętą, mogą je stresować i być źródłem lęków.
Wróćmy pamięcią do własnej komunii. Ci, którzy dostąpili zaszczytu czytania Pisma Świętego czy niesienia darów do ołtarza, cierpią podwójnie, bo nawet, jeśli wcześniej występowali publicznie na akademiach, to w kościele publika jest większa. Dzieci, które nie pełnią żadnych dodatkowych funkcji i tak nie mają mało powodów do stresu. Noszenie długich sukien czy garniturów z pozoru wydawało się takie fajne, a jednak w zetknięciu z rzeczywistością może okazać się mało praktyczne i uciążliwe. Nie oszukujmy się – w niewygodnym stroju przychodzi nam pokonać dystans do ołtarza, a tam po raz pierwszy w życiu przyjąć komunię świętą.
To nie koniec, stresujący jest sam fakt dostawania prezentów, a presja jest niemała. Bo przecież Kasia ze szkolnej ławki już chwaliła się, że wujek kupi jej iPada. Brutalna prawda jest taka, że normą jest porównywalne, kto, jaki prezent dostał i uzależnianie od jego ceny wartości człowieka. I teraz pojawia się pytanie, co zrobić, żeby dziecko nie kojarzyło tego dnia jedynie z podarunkami i ze stresem?

Jak pomóc dziecku, które stresuje się komunią?

Tutaj do akcji wkraczają rodzice, których zadaniem jest wytłumaczenie i uświadomienie maluchowi, czym jest komunia i dlaczego jest wydarzeniem przełomowym (branie odpowiedzialności za własne zachowanie i spowiadanie się z grzechów). By ten ważny dzień nie został przyćmiony przez prezenty, trzeba porozmawiać o jego istotnym znaczeniu w życiu katolika, dla którego ważne są nie dobra materialne, a duchowe. Istotna jest rozmowa na temat prezentów, które stanowią jedynie podarunek od bliskich, których obecność w tak uroczystym dla dziecka dniu powinna być ważniejsza niż pamiątki, które ze sobą przyniosą.
Pierwsza komunia nie może być plebiscytem na najdroższy prezent, ale o tym czy tak będzie, czy nie, zadecyduje postawa rodziców, którzy są jedynymi osobami mogącymi uświadomić dziecko, że drogie pamiątki nie są w ten dzień ani ważne, ani potrzebne. Nie bez znaczenia jest podejście zaproszonych gości, którzy powinni wiedzieć, że najważniejsza w prezentach jest ich wartość duchowa. Ta materialna schodzi na drugi plan.
Choć lęk i stres są nieodłącznymi kompanami pierwszej komunii, to od wsparcia i postawy rodziców, będzie zależeć, jaką wagę ten dzień będzie mieć w życiu ich dziecka.

Artykuł napisany przez Lumine.me – portal internetowy o depresji, nerwicy i skutecznej terapii

Jak oceniasz ten artykuł?
[Oddanych ocen: 0 Średnia ocena: 0]
Leave a Comment